Od stycznia do końca lipca wrocławskie lotnisko obsłużyło ponad 1,6 miliona pasażerów. Tylko w lipcu było ich prawie 315,5 tys. To blisko 60 tys. więcej niż w tym samym czasie rok temu, co oznacza wzrost o 22,3%.
- W ubiegłym miesiącu zanotowaliśmy nie tylko największy w tym roku wzrost ruchu pasażerskiego, ale również rekordowe wypełnienia samolotów odlatujących z naszego lotniska, które na niektórych trasach przekraczały 96% – mówi Jarosław Sztucki, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Porcie Lotniczym Wrocław.
Lipiec przyniósł wzrosty we wszystkich segmentach ruchu lotniczego. O 22,7% więcej osób niż przed rokiem wybrało loty niskokosztowe. Wzrosła też liczba podróżnych, którzy zdecydowali się na sieciowe połączenia międzynarodowe do największych europejskich hubów przesiadkowych – o 23,5%. Natomiast o 31,2% więcej pasażerów skorzystało z połączeń krajowych. Miniony miesiąc przyniósł także wzrost zainteresowania lotami czarterowymi. Ten rodzaj podróży wybrało o 17,1% więcej pasażerów niż rok temu.
Najchętniej na południe
Coraz większą popularnością wśród pasażerów wrocławskiego lotniska cieszą się połączenia niskokosztowe, z których skorzystało ponad 157 tys. podróżnych. Lipiec zdominowały loty na południe Europy.
- Widać to szczególnie po wypełnieniach samolotów – mówi Jarosław Sztucki. - W lipcu pobiły one dotychczasowe rekordy, zwłaszcza na trasach do Hiszpanii, Włoch i Grecji.
W przypadku lotów na Teneryfę i do Malagi średnie wypełnienie przekraczało 96%, natomiast do Barcelony, Madrytu, Rzymu, Lizbony i Palmy na Majorce plasowało się w okolicy 95%.
Popularność lotów na południe Europy dostrzegają też przewoźnicy. Pod koniec października linie Ryanair uruchomią dwa nowe włoskie połączenia: do Palermo na Sycylii oraz Neapolu. Bilety w sprzedaży.
Niezmiennie dużym zainteresowaniem cieszą się niskokosztowe loty do Wielkiej Brytanii i Irlandii. W lipcu na trasach do Bristolu, Glasgow i Corku średnie wypełnienia samolotów przekraczały 95%.
Popularne czartery
To, że w Porcie Lotniczym Wrocław na dobre zagościły wakacje, widać również po liczbie pasażerów korzystających z ofert biur podróży. W lipcu tego roku było ich o ponad 10 tys. więcej w porównaniu do ubiegłego roku. W tegorocznej ofercie touroperatorów znalazło się ponad 20 kierunków czarterowych z wylotem z Wrocławia. Są wśród nich m.in.: Grecja (Rodos, Zakynthos, Korfu i Kreta), Turcja (Antalya), Hiszpania (Majorka) oraz Egipt (Hurghada), a także tegoroczne nowości - albańska Tirana i grecka Kefalonia.
– W tym roku już po raz kolejny najwięcej turystów wybrało wyspy greckie, gdzie oferta wakacyjna jest wyjątkowo bogata – mówi Michał Kozak, manager ds. rozwoju ruchu czarterowego w Porcie Lotniczym Wrocław. - Do łask wróciła również Bułgaria oraz Turcja. Do tych krajów wciąż jeszcze można wybrać się na letni urlop.
Z Wrocławia w świat
W lipcu wzrosło zainteresowanie podróżnych ofertą sieciowych połączeń międzynarodowych (ponad 35,5 tys. pasażerów). W tym segmencie bardzo dobrze radzi sobie tegoroczna nowość od PLL LOT, czyli połączenie do Tel Awiwu. Tylko w ubiegłym miesiącu skorzystało z niego blisko 2,3 tys. osób.
- Samoloty lecące w tym kierunku były wypełnione aż w 82,5% - mówi Jarosław Sztucki. - To doskonały wynik w przypadku połączenia funkcjonującego dopiero drugi miesiąc.
Siatka połączeń do największych europejskich lotnisk poszerzy się już w nadchodzącym sezonie zimowym. Lufthansa zapowiedziała osiem dodatkowych połączeń tygodniowo do Frankfurtu, natomiast linie Swiss Airlines wprowadzą połączenie do Zurychu. Od października loty w tym kierunku będą się odbywały trzy razy w tygodniu.
Wzrost odnotowały także połączenia krajowe – o 31,2%. Wciąż niesłabnąca popularnością cieszą się loty linii Ryanair na lotnisko im. Chopina w Warszawie (wzrost o 54,6%).
