"Dolny Śląsk jest super" - takim hasłem reklamowało się w ostatnim czasie nasze województwo. W całym kraju wisiały billboardy zachęcające do odwiedzin naszego regionu, w telewizji zaś mogliśmy oglądać spoty z udziałem Moniki Richardson. Cała kampania od początku budziła duże kontrowersje - dziennikarze i specjaliści od reklamy krytykowali niemal każdy element akcji.
Logo
Sylwetkę Misia Ślężańskiego, którego dodatkowo oblano kolorami tęczy, krytykuje sam marszałek województwa Marek Łapiński. - Nie podoba mi się, choć to oczywiście rzecz gustu - mówi. Zdaniem specjalistów logo jest źle dobrane i źle wykonane - przypomina znak jednego z producentów farby. Jest odpychające, toporne, mało czytelne.
Hasło reklamowe
W prostocie siła? Nie tym razem - "Dolny Śląsk jest super" brzmi jak hasło reklamowe napoju, w dodatku wymyślone na szybko. Zapytani przez Radio Wrocław dziennikarze nie mają złudzeń - to fatalna robota, hasło nie ma żadnego związku z Dolnym Śląskiem. Przecież wszystko może być super.
Billboardy i spot reklamowy
Ciemne, przygnębiające, nie zapadające w pamięć. Fatalne, źle dobrane zdjęcia - no i hasło. Spotu reklamowego z Moniką Richardson próżno szukać na YouTube - trzeba pobrać duże pliki ze strony internetowej.
Całość kosztowała - przypomnijmy - 9 milionów złotych. Czekamy na Państwa opinie na temat kampanii.