Obiekt zlokalizowany przy pl. Grunwaldzkim, to jeden z ciekawszych projektów architektury peerelowskiej przełomu lat 60 i 70. Wybudowano go w latach 1968-73 według projektu Jadwigi Hawrylak Grabowskiej. Manhattan od początku miał w założeniu spełniać cele mieszkalno-handlowo-usługowe. Dziś w sześciu „sedesowcach” mieszka około 2 tysięcy wrocławian. I choć cały kompleks nie wygląda zbyt dobrze, to już w najbliższym czasie ma szanse na generalną odnowę. Przynajmniej w części handlowo-usługowej, gdyż SM Piast zaczął poszukiwania inwestora.
Były sobie plany
Już kilka lat temu, kiedy było wiadomo, że w pobliżu Manhattanu powstanie Pasaż Grunwaldzki władze Piasta chciały coś zrobić z obiektem. - Projekt galerii handlowej przy pl. Grunwaldzkim bardzo nam się spodobał - mówi Krzysztof Susdorf, zastępca prezesa zarządu spółdzielni mieszkaniowej. - Nawiązaliśmy nawet kontakt z zespołem architektów i inwestorem, który go budował. Niestety, plan rewitalizacji i budowy kładki pomiędzy estakadą Manhattanu i Pasażem Grunwaldzkim ostatecznie spalił na panewce. Teraz szykujemy się do drugiego podejścia - dodaje.
Inwestor poszukiwany
Żeby odnowić estakadę trzeba będzie jednak wyłożyć sporo pieniędzy. Mówi się o około 3 mln złotych, które pochłonie sam remont. Trzeba wymienić wiele rzeczy od chodnika zaczynając, a na barierkach przy schodach kończąc. Zdanie to potwierdza kierownik działu technicznego spółdzielni. - Z punktu technicznego stan obiektu jest nienaganny, lecz wymaga generalnego remontu - podkreśla. Co przemawia za tym, że warto na Manhattan wyłożyć pieniądze? - Świetna lokalizacja w centrum miasta. Poza tym obiekt ma praktycznie nieograniczone możliwości rozbudowy - podkreśla Susdorf. - Za szeroki jest deptak, więc można go zwężyć i postawić tam nowe punkty usługowo-handlowe. Dużo miejsca jest też pod estakadą, tam gdzie znajduje się parking - wyjaśnia zastępca prezesa zarządu. Chętnych na inwestycje w tym rejonie miasta nie powinno zabraknąć. Do tej pory wstępne zainteresowanie telefonicznie zgłosiło dwóch inwestorów. Na razie jednak nie wiadomo na ile poważne są to oferty.
Odnowić wieżowce
Oprócz części handlowej, w dalekosiężnych planach SM Piast jest również odnowa i ocieplenie elewacji wieżowców. Na razie wyglądają one niezbyt urokliwie - szary beton z zaciekami. - W przyszłości zamierzamy przeprowadzić termo modernizację tzn. ocieplimy budynki wełną mineralną (styropianem nie można, bo są za wysokie) i oczywiście pomalujemy je - mówi Susdorf.
Koszt takiej operacji dla jednego wieżowca, to około 1,5 miliona złotych. Za całość przyjdzie zatem zapłacić około 9 mln złotych. Mieszkańcy mogą być jednak spokojni, pieniądze zostaną pozyskane ze specjalnych funduszy krajowych. Czy Manhattan stanie się wizytówką i dumą Wrocławia? - Dowiemy się z pewnością za jakiś czas.
