O warunkach, jakie postawili niektórzy kibice Śląska władzom klubu pisaliśmy kilka dni temu. Tak zwani "Desperaci WKS Śląsk Wrocław" zagrozili nawet przerywaniem meczy, jeśli dojdzie do zapowiadanej fuzji drużyny z Groclinem Grodzisk Wielkopolski. Podczas środowego spotkania z Lechią Gdańsk doszło do pierwszych starć z policją - mimo wygranej Śląska.
Policja użyła gazu i broni gładkolufowej wobec kilkudziesięciu chuliganów na stadionie Śląska Wrocław. - Funkcjonariusze weszli na obiekt po tym, jak kilkudziesięciu bandytów zaatakowało ochroniarzy - opowiada Radiu Wrocław Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji. Napastnicy byli agresywni także wobec policjantów.
Sześciu najbardziej agresywnych pseudokibiców zatrzymano. Całość wydarzeń była filmowana i po analizie zdjęć stadionowymi bandytami zajmie się prokuratura. Film dokumentujący fragment atmosfery pomeczowej prezentujemy poniżej.
Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk 2:0 (1:0)
- Janusz Gancarczyk 14., sam. Łukasz Trałka 90. minuta
- Śląsk: Kaczmarek - Wołczek, Wójcik, Pokorny, Marciniak - Klofik (60' Ostrowski), Dudek, Górski, J. Gancarczyk - Ulatowski, Szewczuk.