Przez pierwsze dni kierowcy, którzy złamią zakaz nie będą karani mandatami a jedynie pouczani.
Dzisiaj (w poniedziałek) miasto kontrolują strażnicy miejscy, policjanci i inspektorzy ruchu drogowego. Ostrzegają, że już wkrótce nie będzie żadnego pobłażania dla kierowców tirów i muszą się oni liczyć karami pieniężnymi.
Ciężki ładunek poza miastem, lżej na ulicach. Tak ma być od dziś we Wrocławiu. Tiry maja zakaz wjeżdżania do centrum w godzinach od 9.00 do 12.00 i od 19.00 do 22.00.
- To bardzo utrudni nam pracę narzeka - Krzysztof Siemiątkowski ze stowarzyszenia przewoźników, tymczasem zakaz podoba się wrocławskim taksówkarzom, choć przyznają, że to rozwiązanie tymczasowe.
Zamknięte dla tirów są między innymi Żmigrodzka, Osobowicka, Krakowska, Klecińska, Hallera czy Traugutta.