W Fagorze pracuje około 2000 ludzi. Są trzy związki zawodowe. W piątek protestowali tylko związkowcy z Sierpnia `80. Choć jak twierdzą zakładowa Solidarność (najliczniejszy ze związków zawodowych w zakładzie) coraz bardziej przekonuje się do ich racji. Głównym powodem pikiety były niskie zarobki, a także łamanie praw pracowniczych. Poruszano także kwestię „represjonowanych”, zdaniem związkowców z Sierpnia `80, pracowników, którzy przygotowali referendum, a także strajk ostrzegawczy.
Poparcia protestującym pracownikom Fagor Mastercooka udzieli związkowcy ze Śląska, którzy zapowiedzieli przyjazd górników i przyłączenie się do strajku generalnego, jeżeli sytuacja pracowników nie ulegnie poprawie. Nieoficjalnie mówi się, że strajk generalny, jeśli do niego dojdzie, odbędzie się we wrześniu.
