Od maja ubiegłego roku nie było bezpośrednich pociągów Wrocław – Praga. Kto chciał wybrać tę drogę, musiał jechać przez Kraków i Ołomuniec. Powodem był remont fragmentu od Międzylesia do granicy, a stamtąd Lichkova i Letohradu. Ten 30-kilometrowy odcinek był niezelektryfikowany, przez co trzeba było dokonywać dwukrotnej wymiany lokomotywy na dieslowską. Polska część będzie gotowa już we wrześniu, niestety na czeską trzeba będzie poczekać aż do listopada. Jednak już od grudnia pospieszny pociąg Wrocław – Praga będzie kursował dwa razy dziennie.
Z kolei od października ze Strachowic do Sztokholmu będzie latał Ryanair. Tani przewoźnik będzie kursował trzy razy w tygodniu: we wtorek, czwartek i sobotę. To już kolejne uruchomione w tym roku połączenie z wrocławskiego lotniska. Ryanair lata do Bournemouth (południowa Anglia), Dusseldorfu i podbrukselskiego Charleroi. Norwegian uruchomił loty do Oslo, a do rozkładu jazdy wróciły zawieszone połączenia z Rzymem i Frankfurtem Hahn.
Dzięki nowym połączeniom wrocławskie lotnisko ma odprawić w tym roku 1,6 mld pasażerów. Niedługo ruszy budowa nowego terminala, który będzie gotowy przed Euro 2012.
Więcej - www.araw.pl