Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Kupujemy od artystów

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Kiermasz artystycznego rękodzieła trwa. To miejsce, gdzie już za 10 złotych można zaopatrzyć się w biżuterię oraz inne akcesoria.

Irena Michalak-Czapelska jest emerytowaną nauczycielką. Od kilku lat zajmuje się wyrobem artystycznej biżuterii. – Odkąd przeszłam na emeryturę i mam więcej czasu robię to, co lubię i mogę się temu poświęcać praktycznie bez ograniczeń – mówi pani Irena. Drewniane korale ręcznie malowane farbami akrylowymi mają niecodziennie nazwy, np. słonecznikowe lato albo lekki powiew dekadencji. – Nazwy pochodzą od skojarzeń. Korale „Wspomnienia z Barcelony” powstały właśnie pod wpływem wspomnień z Hiszpanii – dodaje artystka. To jej dzisiejszy debiut na kiermaszu. Wcześniej swoje prace rozprowadzała wśród znajomych i rozdawała jako prezenty. Raz tylko zaprezentowała się publicznie na festynie osiedlowym w Zawidawiu. Piękne naszyjniki można kupić już od 35 złotych.

Już za 10 złotych

Pani Irena nie jest dziś jedyną debiutantką na dziedzińcu Synagogi. Małgorzata Malec, która niedawno skończyła studia na etnologii, również wystawia się tej niedzieli po raz pierwszy. Artystyczną biżuterię, głównie kolczyki, produkuje od trzech lat. Skąd pomysł na właśnie takie zajęcie? – Po prostu nie podobało mi się to, co można dostać w sklepach – przyznaje Małgosia. Do godz. 13.30 sprzedała już jedną parę kolczyków. Są naprawdę niedrogie – można je kupić już za 10 złotych.

Internet to nie miejsce na sprzedaż biżuterii

Obu paniom bardzo podoba się inicjatywa kiermaszu. Jego pomysłodawczynią jest Marta Szczygłowska, która sama czynnie uczestniczy w sprzedaży artystycznych wyrobów. – Cała przygoda zaczęła się rok temu podczas uczestnictwa w warsztatach ceramicznych. W styczniu założyłam firmę, która początkowo miała mieć charakter szkoleniowy, ale szybko przekształciłam ją w pracownię ceramiczną – mówi.

Sprzedaż swoich wyrobów – ceramicznej biżuterii – rozpoczęła w internecie. Ale jak twierdzi, to nie jest dobre miejsce. – Ludziom potrzebny jest dotyk i przymierzenie przed ewentualnym zakupem – twierdzi Marta.

Jakie ma oczy i włosy?

To właśnie przy jej stoisku jest największy ruch. Sprawia to również osobowość artystki, która jak widać, lubi ludzi, a także ma doskonałe wyczucie, komu w czym do twarzy. Doradza, odradza, proponuje inną wersję wyboru. Tak jak małżeństwu, które przyszło kupić prezent dla znajomej. – W jakim wieku jest znajoma, jaki ma kolor włosów, oczu, karnacji, jaki styl preferuje? – pyta od razu Marta. Zachęca do kupna czegoś, co jest tworzone z różnych elementów. Tym samym obdarowana znajoma następnym razem – czyli już za dwa tygodnie (kiermasz odbywa się w pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca na dziedzińcu przed Synagogą pod Białym Bocianem, przy ul. Włodkowica) – będzie mogła sama dobrać kolejną ozdobę, pasującą do wcześniejszego prezentu. Oryginalne ceramiczne bransolety Marty kupimy za 70 złotych. – Jeszcze dziś rano miały 900 stopni – wyjaśnia z uśmiechem Marta.

Ludzi na kiermaszu przybywa. Warto się pospieszyć i jeszcze dziś do 18.00 zajrzeć na dziedziniec Synagogi. – Świetna rzecz ten pomysł. Właśnie czegoś takiego brakowało we Wrocławiu – mówi pani Anna, przymierzająca się do zakupu biżuterii z ceramiki. – Można co prawda pójść do którejś z licznych galerii, ale na to trzeba mieć już większe pieniądze – dodaje.


Magda Wieteska



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 26 kwietnia 2024
Imieniny
Marii, Marzeny, Ryszarda

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl