Już jako siedmiolatek zaczął grać na gitarze. W wieku 15 lat napisał swoją pierwszą piosenkę pod tytułem: „Koniec roku”. Od tamtej pory pisanie, aranżowanie i granie muzyki wypełnia mu życie. Tworzy również w języku angielskim. Wśród swoich inspiracji wymienia takich wykonawców jak The Beatles, Beach Boys, The Smiths, Blur czy Marka Jałowieckiego. Już w liceum stawiał pierwsze kroki na scenie w zespole Sztumbrrr... Był to owocny okres współpracy z wokalistą i autorem tekstów Maćkiem Litkowskim. Wtedy też powstało kilka ulubionych piosenek Janka, jak np. „Poniemieckie Kamienice”.
Na studiach założył zespół The Ossis, w którym grał muzykę z pogranicza Indie-rocka. Z tym składem nagrał EPkę, a także regularnie koncertował po Polsce (i nie tylko).
The Ossis zyskał większą popularność w ubiegłym roku. – Po rozpadzie zespołu sporządziłem listę piosenek, które współtworzyłem. Wybrałem te, na których najbardziej mi zależało i postanowiłem zarejestrować je w studio – mówi artysta. Na pierwszy ogień poszły dwie kompozycje. „Don’t think too much” zachwyca rozbudowaną aranżacją. Tradycja brytyjskiego rocka miesza się w niej z piękną partią skrzypiec, przywodzącą na myśl nagrania Marka Grechuty. Z kolei „Zdjęcia” to minimalistyczny utwór na gitarę akustyczną i klawisze z polskim tekstem. Zagrał w nim pianista Przemek Mikołajczyk. - Minęło sporo czasu zanim pomysł naszej współpracy został zrealizowany – powiedział muzyk. Niestety wybrany moment był dość niefortunny, bo przypadł na miesiąc przed rozwiązaniem The Ossis. Jednak ten projekt okazał się początkiem realizacji przyjemnego i owocnego planu pokazania muzyki Janka od delikatniejszej strony. Powstały utwory w bardziej kameralnym składzie. W nagraniach uczestniczyła również skrzypaczka Urszula Rysiewicz, którą Przemek poznał na zajęciach na Politechnice Wrocławskiej. Z taką ekipą Janek zagrał już kilka koncertów m.in. w Krakowie, na Śląsku i w Zielonej Górze. Dzielił scenę z takimi wykonawcami, jak Muchy czy Iowa Super Soccer.
Wymienione utwory są dostępne na stronie internetowej www.janeksamolyk.com. Pozostałe kilkanaście piosenek Janek nagrywa od niedawna we Wrocławiu. Finał prac przewidziany jest na jesień tego roku.