Wszystko z powodu jutrzejszego święta Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, podczas którego większość sklepów będzie zamknięta.
Nieczynne będą wszystkie hipermarkety i sklepy sieciowe będą zamknięte. Zakupów nie zrobimy również w większości mniejszych sklepów - wedle prawa sprzedawać będą mogli jedynie ich właściciele.
- Nie pracuję jutro - powiedziała pani obsługująca klientów w sklepie spożywczym przy ul. Legnickiej. - Dla mnie te dni są jak skarb. Mogę wtedy przebywać z rodziną, jak wszyscy.
Dzisiaj musimy się więc uzbroić w cierpliwość i wytrzymałość - mieszkańcy Wrocławia będą robić zakupy na cały długi weekend. Efektem mogą być potężne kolejki do kas - jedno z najbardziej znienawidzonych zjawisk w dużym mieście.
- Nie robię większych zakupów w związku z jutrzejszym dniem - twierdzi pan Piotr, spotkany przed jednym z hipermarketów. - Wyjeżdżamy na te kilka dni do rodziny, więc to oni muszą się martwić - żartuje.
- Największy problem miałam z tegorocznym Świętem Bożego Ciała. Zupełnie wyleciało mi z głowy, że sklepy będą zamknięte - powiedziała, prowadząc koszyk pełen toreb, pani Aldona. - Teraz już pamiętam i pilnuję tych dni.
Ratunkiem dla zapominalskich będą jutro małe sklepiki osiedlowe.
Wszyscy pracownicy mają ustawowy dzień wolny. Kto złamie zakaz handlu, dostanie mandat w wysokości nawet 2 tysięcy zł.