Chodzi o odcinek od ulicy Ojca Beyzyma do Powstańców Śląskich. Od soboty zamknięta będzie tu południowa nitka – ruch w obydwu kierunkach odbywać się będzie nitką północną. Od października planowana jest zmiana wjazdu w ulicę Wiśniową od strony Powstańców Śląskich.
W czasie remontu na niektórych odcinkach nie skorzystamy z chodników, przejść dla pieszych, również ze ścieżek rowerowych. Czeka nas więc kolejne remontowe zamieszanie.
Nowa metoda, mniej problemów?
To cena, jaką musimy zapłacić za prowadzoną od kilku lat przez MPWiK modernizację miejskich magistral wodociągowych. Że są one konieczne - pokazała choćby awaria niedaleko placu Społecznego, do której doszło pod koniec lipca – w wyniku pęknięcia starej rury jezdnia po prostu się zapadła. Remont trwał do wczorajszego wieczora.
Renowacja na Hallera prowadzona będzie metodą bezwykopową – reliningu. - Polega ona na wprowadzeniu do wnętrza starego rurociągu nowego przewodu o średnicy mniejszej od średnicy odnawianego odcinka istniejącej magistrali – informuje rzecznik MPWiK Konrad Antkowiak. - Aby możliwe było wprowadzenie nowego przewodu, należy wykonać punktowe wykopy robocze, poprzez które do wnętrza magistrali zostaną wprowadzone urządzenia niezbędne do wykonywania czyszczenia i renowacji.
Urzędnicy obiecują, że dzięki zastosowanej metodzie prace remontowe mają potrwać krócej, będą również mniej uciążliwe dla okolicznych mieszkańców. Uprzedzamy również pytanie naszych czytelników: z powodu prowadzonych prac MPWiK nie przewiduje żadnych przerw w dostawie wody.