Głównym organizatorem imprezy jest Hotel Tumski, Ogród Botaniczny oraz firma Integer S.A.. Odbywa się ona już od kilku lat pod koniec wakacji.
- Można nazwać to święto miejskim odpowiednikiem dożynek – opowiadaj a organizatorzy. – Chcemy przypomnieć o pięknym staropolskim zwyczaju szacunku dla chleba aż przybliżyć proces jego powstawania. Zarazem jest to okazja do wspólnej rodzinnej zabawy.
Głównym bohaterem pikniku było oczywiście pieczywo pod różnymi postaciami. Przed niektórymi stoiskami ustawiały się wręcz kolejki chętnych do kupna i degustacji ogromnych bochnów, rogali, pączków i drożdżówek.
- Przygotowaliśmy ponad 300 wypieków – opowiada Piotr Polak z piekarni Mamut. – Najwięcej osób kupuje chyba słodkie bułki oraz ciastka maślane i korzenne. Widać że nasz święto cieszy się coraz większym powodzeniem – w ubiegłym roku podobno pojawiło się na nim około 13 tysięcy zwiedzających.
Oprócz przysmaków w Ogrodzie Botanicznym nie brakowało dzisiaj innych atrakcji. W ramach pikniku odbył się konkurs sportowy, pokaz tańca towarzyskiego i pokaz walk rycerskich. Dla dzieci wystąpił teatrzyk „Piotruś Pan”, a zespół muzyczny Retro grał znane od lat przeboje.
- Nie wiedzieliśmy wcześniej o tym święcie – mówią Krystyna i Jan Januchowscy. – Byliśmy na mszy w katedrze i potem postanowiliśmy wybrać się do Ogrodu Botanicznego. To dobrze, że ktoś przypomina o szacunku dla chleba, którego już nieraz nie okazują młodsze pokolenia.