Pętla IX Spływu miała swój początek na Starej Odrze, na wysokości marketu E'Leclerc. Następnie uczestnicy kolejno mijali mosty: Szczytnicki, Zwierzyniecki, Grunwaldzki, Sikorskiego, Dmowskiego. Trasa zakończyła się na przystani Las Pegaz przy ul. Pasterskiej.
- Każdy uczestnik w czasie spływu bezwzględnie posiadał na sobie kamizelkę asekuracyjną i podporządkowany był komunikatom i poleceniom służb technicznych w trakcie spływu – mówią organizatorzy ze Stowarzyszenia Kultury Fizycznej - Klubu Sportowego i Rowerowego Pegaz.
Uczestnikiem spływu mogła być osoba dorosła oraz nieletni pozostający pod opieką dorosłych w czasie trwania imprezy. Zgłoszenia były przyjmowane do 20 sierpnia.
Opłata za uczestnictwo wynosiła 25 złotych od osoby (dla posiadaczy własnych kajaków) lub 35 złotych od osoby (dla osób chcących wynająć kajak u organizatora).
Trasa spływu nie należała do łatwych. Uczestników czekały dwie "przenoski". Pierwsza z ominięciem jazu iglicowego, oraz druga z ominięciem śluzy Mieszczańskiej.
Szczególną ostrożność należało zachować podczas śluzowania. Na śluzie Szczytniki była osoba odpowiedzialna za wpływanie i wypływanie kajaków oraz czuwająca nad przebiegiem śluzowania.
Po spływie rozegrane zostały turnieje m.in. turniej gry w boule, a także konkurencje rekreacyjne.