Specjalny samolot z Berlina wyląduje we Wrocławiu o godzinie 13. Angela Merkel spędzi w naszym mieście cztery godziny. W tym czasie przyjmie tytuł doktora honoris causa na Politechnice, odwiedzi Uniwersytet Wrocławski i spotka się z prezydentem, Rafałem Dutkiewiczem.
Odebranie honorowego tytułu naukowego to główny punkt wizyty Merkel we Wrocławiu. W gmachu Politechniki Wrocławskiej kanclerz spotka się z rektorem uczelni, prof. Tadeuszem Więckowskim oraz prof. Tadeuszem Lutym – promotorem doktoratu. O godzinie 14 rozpocznie się uroczystość nadania tytułu, podczas której Angela Merkel wygłosi oczekiwane przez wszystkich przemówienie. Istotnym wydarzeniem będzie również podpisanie umowy o współpracy pomiędzy Politechniką Wrocławską i Instytutem Frauenhofera w Dreźnie.
- To dla nas wielki honor, że pani kanclerz zgodziła się przyjąć tytuł z rąk władz naszej uczelni - mówi Paweł Czuma, rzecznik Politechniki Wrocławskiej. - Z naszej strony jest to ukłon za dokonania Angeli Merkel w kształtowaniu stosunków polsko-niemieckich, wspieranie Europejskiej Przestrzeni Badawczej oraz uprawianie polityki nacechowanej mądrością uczonego. Czuma zwrócił uwagę na to, że przyznanie tytułu doktora honoris causa przez Politechnikę Wrocławska nie jest przypadkowe. - W latach osiemdziesiątych Angela Merkel współpracowała z uczelnią jako chemik, jej mąż współpracuje z nami do dzisiaj.
