Do zdarzenia doszło wczoraj rano. 41-letni mężczyzna twierdził, że w podwórku ulicy Piłsudskiego został napadnięty i pobity przez pięć osób. Sprawcy zabrali mu portfel, w którym były m.in. dokumenty, 300 złotych oraz karta bankomatowa.
Policjanci po ustaleniu okoliczności zdarzenia oraz rysopisu sprawców natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Sprawdzali każde podwórko w rejonie, gdzie doszło do zdarzenia. Na jednym z nich policjanci zatrzymali cztery osoby - dwóch mężczyzn i dwie kobiety - odpowiadające rysopisowi. Zostały one również rozpoznane przez pokrzywdzonego. Napastnikami okazali się dwaj mężczyźni w wieku 27 i 47 lat oraz dwie kobiety w wieku 20 i 25 lat. W trakcie przeszukania funkcjonariusze znaleźli skradzione papierosy oraz pieniądze.
- Policjanci nadal jednak sprawdzali podwórka aby ująć piątego ze sprawców. Na jednym z nich znaleźli portfel z dowodem osobistym oraz kartą bankomatową pokrzywdzonego. Dalsze działania doprowadziły do zatrzymania przez policjantów z Komisariatu Kolejowego na Dworcu Głównym piątego ze sprawców. Zatrzymanym okazał się 36-letni mężczyzna – powiedział kom. Krzysztof Zaporowski z KWP we Wrocławiu.
Wszyscy zatrzymani byli pijani. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie wykazało u nich od 2 do 3 promili alkoholu w organizmie. Obecnie policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia. Za dokonanie rozboju podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat.