Około godziny 9.00 z Urzędu Skarbowego przy ul. Inowrocławskiej zaczęli wychodzić wszyscy jego pracownicy, a także interesanci. Przypadkowi przechodnie z zainteresowaniem obserwowali tę nietypową sytuację.
- Tam coś się dzieje, chyba wybuchł pożar, wszyscy uciekają – poinformował nas Paweł, jeden z przechodniów. Postanowiliśmy dowiedzieć się czegoś więcej.
- Prowadzone są ćwiczenia ewakuacyjne. Najpierw został włączony alarm, na jego dźwięk urzędnicy i ci wszyscy, którzy w tym czasie byli w placówce sprawnie opuścili budynek. Nie było żadnych problemów ani skarg. W piątek pracownicy przeszli szkolenie przeciwpożarowe, wiedzieli, jak mają się dziś zachować. Ćwiczenia te wynikają z Ustawy z 2005 roku, która nakazuje przeprowadzanie prób ewakuacyjnych raz na dwa lata – wyjaśnił nam Jan Kaczmarzyk, inspektor do spraw BHP.
