Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Pasaż po przejściach

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Wkrótce zniknie obskurna brama, prowadząca do wrocławskiego „zagłębia rozrywki”. Kamienica przy ulicy Ruskiej odzyska dawny urok.

- Dbamy o odtworzenie najdrobniejszego detalu – mówi Kazimierz Kowal, prezes spółki Silana, która jest właścicielem kamienic w pasażu Niepolda. Na secesyjnej, licowanej piaskowcem elewacji pojawią się morskie motywy, klasyczne łuki i miedziane dodatki.

Zaniedbana brama wjazdowa zostanie zabudowana. Nowa droga dojazdowa do pasażu, ulokowana po lewej stronie remontowanej kamienicy, ma powstać pod koniec roku. Finał remontu jest przewidziany na pierwszy kwartał 2009 r. - Wnętrze odrestaurowanej kamienicy będzie spełniać przede wszystkim funkcje biurowe - informuje Kowal. Zainteresowanie jest spore, oferty najmu złożyły m.in. renomowane kancelarie prawno – notarialne.

„Niepolshof” i trzech Murzynów

Wygląd odrestaurowanej kamienicy będzie nawiązywał do tradycyjnej funkcji, spełnianej niegdyś przez budynki przy ulicy Ruskiej. Na przełomie XIX i XX wieku powstały tam renomowane domy handlowe, m.in. „Pod Trzema Murzynami”, „Gottsteina”, „Kijnasta” oraz pierwszy w tej części miasta pasaż handlowy Niepolda. Jego potoczna nazwa pochodzi od nazwiska żydowskiego kupca, który był właścicielem usytuowanych w pasażu hurtowni, szwalni i restauracji. Remontowana kamienica, wraz z przylegającym do niej, zburzonym w czasie wojny budynkiem, powstała w 1904 roku jako dom handlowy „Niepoldshof” i była jednym z najnowocześniejszych centrów handlowych we Wrocławiu.

Poza remontem kamienicy, między ulicami Ruską i Św. Antoniego planowane są także inne zmiany. – W przyszłości chcielibyśmy wymienić nawierzchnię w pasażu, myślimy również o jego zadaszeniu – mówi Kowal. Dalekosiężne plany firmy Silana obejmują połączenie zabudowy ul. Kazimierza Wielkiego z budynkami na ul. Ruskiej. – Wystąpiliśmy do miasta o odsprzedanie nam działek przed siedzibą banku PKO – mówi Kowal. – Jeśli to się uda, zabudowa w tym miejscu może zostać połączona w jeden harmonijny łuk. Możliwości realizacji takiej wizji nie wyklucza Piotr Fokczyński, dyrektor Wydziału Architektury i Budownictwa UM. – To jednak trudna technicznie operacja, wymagająca przedstawienia szczegółowej koncepcji rozwiązań komunikacyjnych – mówi.

Pod okiem kamer

Problemem, który często powraca w kontekście przekształcenia pasażu w klubowe centrum Wrocławia, jest zapewnienie bezpieczeństwa na jego terenie. Jak informuje nas Kamil Rynkiewicz z KWP we Wrocławiu, jedną z najbardziej uciążliwych kwestii są kradzieże mienia m.in. dokumentów, telefonów czy torebek. Na terenie pasażu dochodzi również do bójek i pobić. W okresie od stycznia do września 2008 roku policja odnotowała 6 takich zajść. To mniej, niż w roku ubiegłym. Rynkiewcz podkreśla, że od momentu powstania „rozrywkowego zagłębia”, na jego terenie zaszły ogromne, pozytywne zmiany, zarówno pod względem infrastruktury, jak i sposobu funkcjonowania lokali.

Na początku bieżącego roku restauratorzy, urzędnicy i policja wspólnie uzgodnili plan poprawy bezpieczeństwa w pasażu. – Od kwietnia na podwórku funkcjonuje monitoring i wzmocniona ochrona od czwartku do soboty – mówi Marek Hainke, właściciel klubu Metropolis. – Obserwujemy znaczącą poprawę bezpieczeństwa w pasażu, ale staramy się wciąż pracować nad jego wzmocnieniem. Hainke zauważa również, że źródłem potencjalnych problemów i zagrożeń nie jest sam pasaż, ale przylegające do niego ulice, podwórka i ciemne zaułki. Tam zbiera się młodzież, która zaopatruje się w alkohol w pobliskich sklepach monopolowych. Rozwiązaniem problemu może być uruchomienie miejskiego systemu monitoringu. Kamery mają pojawić się m.in. na ulicy Św. Antoniego i Ruskiej. Ogłaszane przez władze przetargi nie wyłoniły jednak firmy, która podejmie się tego zadania.

– Kolejny przetarg planujemy na początek listopada - mówi Stanisław Kosiarczyk, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UM. – Mam nadzieję, że tym razem uda się wyłonić wykonawcę i monitoring Starego Miasta zacznie funkcjonować.


Kornelia Trytko



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl