W samo południe poeta zszedł z cokołu i w towarzystwie młodych aktorów w strojach z epoki udał się do Wrocławskiego Teatru Lalek. Barwnemu pochodowi przez ulicę Świdnicką towarzyszyły komentarze hrabiego na temat miasta oraz staropolska przyśpiewka „Córuś moja, córuś”.
- Szanowni państwo, „Zemsta” należy do was! - Tymi słowami wrocławianie zostali zaproszeni do zwiedzania niezwykłej wystawy w teatrze. Oprócz rękopisu słynnej komedii zostały na niej także zaprezentowane wypożyczone z Muzeum Narodowego w Warszawie obrazy Juliusza Kossaka „Dzieje rodziny Fredrów” oraz stroje z epoki. Duże zainteresowanie wzbudzał także młody krokodyl Leon wypożyczony z Ogrodu Zoologicznego (nawiązanie do słów Klary „Jeśli nie chcesz mojej zguby…).
- Dzisiejszego dnia nie przypada żadna rocznica związana z Aleksandrem Fredrą ani z „Zemstą” – wyjaśnia Anna Hejno, rzecznik teatru lalek – Jest to część szerszej akcji związanej z przybliżaniem wrocławianom skarbów polskiej literatury znajdujących się w zbiorach Ossolineum. Pierwszym takim przedsięwzięciem było udostępnienie w maju rękopisu „Pana Tadeusza”
Chcemy również przypomnieć nieco twórczość Aleksandra Fredry, która choć należy do klasyki, od dawna nie była grana we Wrocławiu.
Wystawę można zwiedzać do godziny 17.30. Finał dzisiejszego spotkania z twórczością Fredry to premiera „Zemsty” w reżyserii i z udziałem Jerzego Radziwiłłowicza. Spektakl rozpocznie się na scenie wrocławskiego Teatru Lalek o godzinie 19, bilety kosztują 25 zł.