Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Weź sobie zakupy

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
"Dziad - giełda" na Jagiellończyka, czyli pomysł wrocławskich studentów na handel wymienny.

Mały dziedziniec na jednym z Wrocławskich podwórek. Na rozstawionych wieszakach wiszą ubrania, na półkach leżą książki, płyty i kasety, w kartonach szaliki i paski. Młoda dziewczyna ogląda kolorowa torebkę. Wyraźnie przypadła jej do gustu. Rozgląda się trochę zmieszana, pakuje torebkę do reklamówki i odchodzi. Nikt jej nie zatrzymuje. Na tym polega „dziad giełda”. Może dziewczyna wróci za miesiąc i przyniesie kilka przeczytanych dawno książek. Przydadzą się komuś innemu.

Machniom czyli wymiana

Idea jest prosta. Każdy, kto ma w domu niepotrzebne przedmioty (ubrania, książki, płyty, lampę czy konia na biegunach) albo właśnie takich rzeczy potrzebuje, może je na „dziad giełdzie” zostawić, zabrać albo wymienić. Na pomysł wpadła trójka wrocławskich studentów, zainspirowanych „friszopami” (free - darmowy, shop - sklep) w Warszawie, Berlinie i Londynie. - Każdy z nas ma w domu przedmioty, które przestały mu być potrzebne - mówi Karolina, „Soczi”, jedna z inicjatorek przedsięwzięcia. – Zamiast wyrzucać, albo chomikować w piwnicy, można je przynieść do nas. Zawsze znajdzie się ktoś, komu mogą się przydać. Strefę „dziad giełdy”, która powstała przy wrocławskim Centrum Reanimacji Kultury, podzielono na trzy części. – Na „Fritargu” możemy zostawiać i zabierać co tylko chcemy, zupełnie za darmo – tłumaczy Soczi. – Wszędzie wokół rozpościera się strefa „Machniom”, czyli obszar wymiany. Tylko od nas zależy z kim i na co wymienimy swoje skarby. Część trzecia to „Handmade”. Tutaj każdy, kto zajmuje się rękodziełem, może pokazać i sprzedać swoje produkty. Jest tez wegetariański poczęstunek, a wieczorem rozpocznie się projekcja filmu.

Nie chcemy żywych

Na „dziad giełdzie” obowiązują także pewne zasady. Po pierwsze, zabranych rzeczy nie można później sprzedawać. – Nie chcemy sytuacji, w której zdobyte u nas przedmioty trafią później na „Niskie Łąki” albo „Świebodzki” – mówi Soczi. - Oczywiście nie możemy tego kontrolować, ale liczymy na uczciwość „klientów”. Organizatorzy zastrzegają także, że nie przyjmują zwierząt i wolą unikać roślin. Byłby z nimi kłopot, gdyby nie znaleźli się nabywcy. Nie chcą też przedmiotów zniszczonych i nie nadających się do użycia. Giełda to nie śmietnik. Poza tym, wszystko jest dozwolone. Oczywiście w granicach prawa. – Mamy nadzieję, że idea spodoba się wrocławianom. Chcielibyśmy organizować taki targ przynajmniej raz w miesiącu – twierdzą inicjatorki.

Sprzedaż kosztuje

- Pomysł jest znakomity – mówią zgodnie Anka i Kasia, przeglądając wieszaki z ubraniami. – Można tu znaleźć mnóstwo oryginalnych i niepowtarzalnych ciuchów i dodatków. - Mam całą piwnicę niepotrzebnych książek, torebek i „nietrafionych” prezentów – dodaje Karolina. – Gdybym zdecydowała się to wszystko sprzedać, straciłabym znacznie więcej czasu i energii, niż bym na tym zarobiła. Wolę oddać to innym, a przy okazji wybrać coś interesującego dla siebie.

Wśród sterty książek, płyt i zabawek buszował 13-letni Piotrek. Wybrał drewnianą skrzynkę (będzie na monety), spodnie (będą dla siostry), dwie płyty i pasek. Zapakował to wszystko do torby i ruszył w stronę wyjścia. Po chwili wrócił i poważnym tonem zadał pytanie organizatorkom: A do której to jest dzisiaj otwarte? Pobiegnę do domu i przyniosę kilka zabawek. Może komuś się przydadzą, bo ja już jestem za duży.


Kornelia Trytko



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 18 kwietnia 2024
Imieniny
Apoloniusza, Bogusławy, Go?cisławy

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl