1 grudnia ruszyła akcja niepalnaprzystanku.pl. Organizatorom zależy przed wszystkim na ukazanie problemu biernych palaczy, którzy o ile w domu decydują w pewien sposób czy chcą wdychać dym papierosowy, to jednak czekając na tramwaj, nie mają tej możliwości. Czują się terroryzowani przez palaczy, będąc na dodatek podtruwani.
W dymie papierosowym znajduje się około 4000 substancji chemicznych, w tym około 40 związków rakotwórczych. Wdychanie go, znane pod terminem bierne palenie, jest równie niebezpieczne jak samo palenie. W dymie znajdziemy 35 razy więcej dwutlenku węgla i 4 razy więcej nikotyny niż w dymie wdychanym przez aktywnych palaczy. Specjaliści udowodnili, że bierne palenie może przyczynić się do śmierci i chorób, wśród których znaleźć można przewlekłe schorzenia prowadzące do inwalidztwa. Na przykład dzieci zmuszane do wdychania dymu tytoniowego częściej chorują na infekcje dróg oddechowych. Może wystąpić u nich astma oskrzelowa czy przewlekłe zapalenie ucha środkowego, które może doprowadzić do głuchoty.
Organizatorami akcji są: Grzesiu Pawlak, student administracji i DaRo Wieczorkowski, student etnologii. Oboje uczą się na Uniwersytecie Wrocławskim.