Strażacy dostali zgłoszenie o godzinie 14. Na miejsce zdarzenia pojechała grupa ratownictwa wysokościowego straży pożarnej. Budowlaniec zasłabł na wysokości 24 metrów nad ziemią w kabinie żurawia, którego był operatorem.
Grupa ratownicza weszła do kabiny operatora i zaczęła udzielać pomocy medycznej. Mężczyzna dostał tlen. Następnie strażacy w trójkącie ratowniczym opuścili 22-latka na ziemię. - Poszkodowany został odwieziony do szpitala - mówi st. kpt. Krzysztof Jaroch, z Komendy Miejska Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu. Jak się dowiedzieliśmy przebywa w szpitalu na Brochowie, gdzie zostanie poddany badaniom i obserwacji.
To już druga interwencja grupy wysokościowej straży pożarnej w tym tygodniu. W środę późnym wieczorem ratownicy wyciągnęli z 20 - metrowej studni ciało kobiety w miejscowości Piława w gminie Mietków.
