Podczas rozmowy poruszano głównie temat wznowienia współpracy Wrocławia z Grodnem. Miasta mają zawartą umowę partnerską, kilka lat temu została ona jednak zawieszona. Teraz istnieje szansa na wznowienie kontaktów, ponieważ w Grodnie zostały wybrane nowe władze.
- Chcemy utrzymywać kontakty na dwóch płaszczyznach – wyjaśnił prezydent. - Pierwszy z nich to oczywiście wsparcie bardzo aktywnej Polonii. Poza tym chcemy również pomagać przedstawicielom opozycji w próbach wprowadzania zmian demokratycznych.
- Sytuacja na Białorusi poprawiła się znacznie w porównaniu z rokiem 2005 czy 2006 – przyznała Andżelika Borys. - Wypuszczono z więzień wiele osób, w kioskach pojawiła się opozycyjna prasa. Mamy jednak nadal wiele do zrobienia i liczymy na pomoc Polaków.
Rafał Dutkiewicz zamierza jak najszybciej spotkać się z merem Grodna. Jeśli nowe władze nie podejmą współpracy, wybierze się do miasta na zaproszenie polskiego konsula.
We Wrocławiu odbywa się wiele działań promujących kulturę białoruską. Wydawane są książki w tym języku, który w kraju był długo wypierany przez rosyjski.