Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Byle do 2010!

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Znana jasnowidzka przedstawiła nam noworoczne prognozy dla świata, Polski i Wrocławia. Czeka nas wiele mocnych wrażeń!

O losach świata decydują dwa niedoceniane często elementy – mówi Maria Wolniewicz, jasnowidz i psychoenergoterapeuta z Centrum Naturoterapii „Maria”. – To numerologia i układ planet. W 2008 roku Ziemi towarzyszył Jowisz, planeta posiadająca energię duchowości, niosąca ze sobą przemiany. W numerologii mijający rok był „jedynką” (2+0+0+8 = 10; 1+0 = 1). „Jedynkę” utożsamia się z energią męską, ale oznacza ona również energię pieniądza. Wolniewicz widzi w tym zapowiedź kryzysu i problemów światowej finansjery.

W styczniu 2009 roku pałeczkę przejmie Mars. To planeta ognia, wojny, piorunów i huraganów. Posługując się numerologią, z liczby 2009 otrzymamy „jedenastkę” albo „dwójkę”. Wibracja „jedenastki” oznacza zmiany i  zamieszanie. „Dwójka” natomiast, to energia żeńska. W roku 2009 bardzo wiele będzie zależało od kobiet, które zrównoważą wojowniczą energię Marsa. Konflikty na świecie, zwłaszcza te o podłożu religijnym i ekonomicznym, będą się jednak nasilać.

Uwaga prezydenci!

Opierając się na wskazaniach wyroczni, Maria Wolniewicz przewiduje spore zawirowania w Stanach Zjednoczonych. - Barack Obama, jako 44. prezydent USA, powinien być szczególnie ostrożny. Proroctwa mówią, że jeśli coś stanie się 44. prezydentowi, to Ameryka już nigdy nie będzie taka jak była. Jest więc duże zagrożenie zamachem, zwłaszcza w lutym i maju.

Zresztą nie tylko Obama musi być czujny. – Niewykluczone, że ktoś może czyhać na życie naszego prezydenta – twierdzi wróżka. Lech Kaczyński powinien być ostrożny zwłaszcza przed świętami wielkanocnymi. Na razie jednak, o bezpieczeństwo Polski nie musimy się obawiać. Nie grozi nam żaden konflikt zbrojny, najwyżej embargo gospodarcze. Ostatnio naraziliśmy się Chinom, co według Wolniewicz możemy odczuwać przez najbliższe pół roku. Poprawią się za to nasze stosunki z sąsiadami. Zacieśnimy współpracę z Ukrainą, a w trzeciej dekadzie mamy szansę na ocieplenie stosunków z Rosją. Wolniewicz przewiduje również, że w marcu lub kwietniu wznowione zostaną rozmowy w sprawie wiz do USA. Pod koniec 2009 roku możemy spodziewać się pozytywnego finału.

W ciemniejszych barwach rysują się polskie sprawy wewnętrzne. Ludzie dotkliwie odczują skutki kryzysu, który według wróżki potrwa do połowy 2010 roku (choć poprawa sytuacji jest możliwa już we wrześniu 2009). Nasilą się konflikty rządu z różnymi grupami społecznych. - Na przełomie kwietnia i maja zacznie się kolejna fala strajków, wynikająca z braku akceptacji posunięć rządu. Niewykluczone, że ludzie będą chcieli nowych wyborów.

Afera w ratuszu?

Co ciekawe, Wrocław ma na tym tle wykazywać się większą stabilnością. Mimo partyjnych zgrzytów, lokalnym politykom uda się porozumieć. – Jak to? – pytamy. – A spór PO z Dutkiewiczem? – To wewnętrzna sprawa Platformy. Będzie miała problem z zaakceptowaniem niezależności prezydenta. Zapytaliśmy również, czy Rafał Dutkiewicz ma szansę odnieść sukces w wyborach ogólnopolskich. – Jeżeli ludzie nie popatrzą na niego przez pryzmat PO, to tak – twierdzi wróżka.

Zapowiada jednak, że prezydent powinien być czujny jesienią przyszłego roku. – We wrześniu ktoś będzie próbował wplątać go w jakąś aferę. Prezydent wyjdzie z tego jednak z podniesioną głową i obroni swoją pozycję.

Podobnie jak cała Polska, Dolny Śląsk dotkliwie odczuje skutki kryzysu finansowego. Według Wolniewicz, największe problemy będą związane z inwestycjami z kapitałem zagranicznym. - Ci którzy szukali tu taniej siły roboczej, wycofają się z naszego rynku – mówi. - Najgorzej będzie w okolicach dużych aglomeracji, jak Wrocław, Wałbrzych czy Legnica.

Przyszłość w naszych rękach

Oczywiście zapytaliśmy także o przygotowania do Euro 2012. Odpowiedź jasnowidza nie różniła się od ocen wielu innych obserwatorów. - Jeżeli w tej chwili ludzie odpowiedzialni za przygotowania nie podejdą poważnie do tematu i do września nie wykonają konkretnych ruchów, to możemy mieć duże problemy. Optymistycznym proroctwem dla Wrocławia jest za to dynamiczny rozwój instytucji kulturalnych. Czy w takim razie mamy szansę stać się Europejską Stolicą Kultury w 2016 roku? Według Wolniewicz, na pewno tak.

Na koniec jeszcze kilka słów o pogodzie. Wróżka przestrzega, że w 2009 roku możemy doświadczyć wielu anomalii, jak wyjątkowo silne burze, wyładowania atmosferyczne czy nawet trąby powietrzne i powodzie. W okolicach Wałbrzycha, Częstochowy i Krakowa mogą się zdarzyć małe drgania ziemi.

Pomimo wszystkich zawirowań i możliwych konfliktów, konkluzja wróżki jest jednak krzepiąca. - Każdy człowiek powinien pamiętać, że pozytywne myślenie daje nam pozytywne rezultaty. To my tworzymy myśli, które potem zamieniają się w działania. Jeżeli chcemy, żeby kryzysy się nie rozprzestrzeniał, nie wolno nam popadać w panikę. Negatywne myślenie wielu ludzi może mieć realną siłę, która wróci do nas w postaci złej energii. Wynika z tego prosta recepta na udany 2009 rok: wziąć się do pracy, zacisnąć pasa i myśleć pozytywnie.


Kornelia Trytko



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Środa 24 kwietnia 2024
Imieniny
Bony, Horacji, Jerzego

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl