W Dolnośląskim Centrum Medycznym Dolmed normalnie działają cztery poradnie: okulistyczna, ginekologiczna, dermatologiczna i alergologii dziecięcej. Specjaliści z pozostałych trzynastu dziedzin negocjują wciąż tegoroczne kontrakty.
- Oczywiście nie zostawimy nikogo bez pomocy w przypadku rozpoczętego leczenia – zapewnia dyrektor do spraw organizacyjnych Ryszard Ruta. - Dotyczy to takich sytuacji jak na przykład zdjęcie założonego wcześniej gipsu czy zakończenie alergicznego leczenia odczulającego. Jeśli jednak ktoś nastawił się, że na początku stycznia odwiedzi kardiologa czy gastrologa, musi poczekać co najmniej dwa-trzy tygodnie. Potrzebne leki mogą natomiast być przepisane przez lekarza pierwszego kontaktu.
- Słyszałam o problemach z kontraktami dla specjalistów - mówi Marzena Kujawska czekająca przed gabinetem medycyny pracy. - Pod koniec roku upewniałam się czy mogę przyjść na umówione w grudniu badanie. Okazało się jednak, że gabinet medycyny pracy nie podlega tym kontraktom i będzie normalnie czynny od początku stycznia.
Termin zakończenia negocjacji placówek z NFZ wyznaczono wstępnie na 21 lub 28 stycznia. Nie jest jednak pewne, że jeśli ktoś miał wyznaczony termin zaraz po nowym roku, zostanie automatycznie przyjęty tuż po podpisaniu przez specjalistę nowego kontraktu.
Podobne problemy dotyczą wszystkich szpitali. Niektórzy specjaliści bez przedłużonych kontraktów i tak przyjmują pacjentów, tak jak jest w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy ul. Kamieńskiego. Większość lekarzy czeka jednak na zakończenie negocjacji.
Moim zdaniem za późno rozpoczęto akcję ofertową - twierdzi Ryszard Ruta. - Gdyby przystąpiono do tego we wrześniu, a nie w listopadzie, to byłby czas na wyjaśnienie wszystkich wątpliwości.
Lista czynnych gabinetów lekarskich jest dostępna na stronie internetowej NFZ www.nfz-wroclaw.pl
