Policjanci zauważyli kobietę, która spała na przystanku przy ulicy Rogowskiej na Nowym Dworze. Czuć było od niej silną woń alkoholu. W pobliżu kręcił się czteroletni chłopczyk – syn pijanej kobiety. Zdaniem funkcjonariuszy dziecko było bardzo wyziębione.
- Czterdziestoletnia matka została odwieziona do izby wytrzeźwień. Po przebadaniu jej okazało się, że ma we krwi ponad 3 promile alkoholu. Lekarz przebadał chłopca i stwierdził, że dziecko zmarzło, ale jego stan ogólny jest dobry – informuje Krzysztof Zaporowski z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Ostatecznie czterolatkiem zaopiekował się ojciec. Po wytrzeźwieniu matka zostanie przesłuchana. Jeśli okaże się, że naraziła syna na niebezpieczeństwo grozi jej do pięciu lat więzienia.