W trakcie akcji policja sprawdziła 30 takich miejsc i wylegitymowała 22 bezdomnych. - Wszystkim przekazaliśmy informacje dotyczące placówek , w których mogą szukać pomocy – mówi Krzysztof Zaporowski z KWP we Wrocławiu. - Niestety, ani jedna osoba nie skorzystała z propozycji i nie dała się namówić na przeniesienia do noclegowni. Bezdomni wolą zostać na działkach, bo w schroniskach trzeba przestrzegać regulaminu. A ten zabrania spożywania alkoholu. - Przeżyliśmy gorsze zimy, przeżyjemy i tą – odpowiadali funkcjonariuszom.
Dobra wiadomość jest taka, że pomimo kilkunastostopniowych mrozów, na terenie Wrocławia nie zarejestrowano żadnego przypadku zamarznięcia osoby bezdomnej. Co nie oznacza, że możemy przestać być czujni. Policja apeluje: Nie bądźmy obojętni los innych. Każde zgłoszenie o leżącym na mrozie człowieku lub osobie potrzebującej pomocy może zapobiec tragedii.