Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Mozart skończył trasę

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Po protestach pasażerów, MPK wycofało się z akcji promowania muzyki poważnej w środkach komunikacji miejskiej.

- Odbiór nie był najlepszy wśród pasażerów, więc w weekend zawiesiliśmy akcję – mówi Iwona Czarnacka, rzecznik MPK. - Nie chcieliśmy nikogo uszczęśliwiać na siłę. Celem było uprzyjemnienie podróży, więc liczne oznaki niezadowolenia zdecydowały o wycofaniu się z przedsięwzięcia.

Rzeczywiście, fora komunikacyjne były pełne krytycznych głosów. - Ogólnie rano słuchałem tego co leciało w autobusie, ale większość młodych ludzi, zamiast słuchać nagrań, wyciągała słuchawki i słuchała swojej muzyki - pisze użytkownik komar. - Inni ludzie mieli miny, jakby cierpieli słuchając tej muzyki. Komentarze pod tekstem na naszym portalu były jeszcze bardziej bezwzględne. - W tramwaju jest zimno, głośno, błoto chlupie pod nogami, ja wciskam się w plecy jakiegoś obcego faceta i mam doceniać Chopina? Litości! - pisze Orlik.

Niezadowoleni byli również kierowcy i motorniczy, którzy niejednokrotnie musieli wysłuchiwać narzekań pasażerów, domagających się wyłączenia lub przyciszenia muzyki. Tymczasem, prowadzący pojazdy nie mieli na to żadnego wpływu, bo urządzenia mogły być regulowany tylko w zajezdni. - Nie miałem nic przeciwko tej akcji, ale problem stanowiły głośniki zamontowane w tramwajach – mówi Tomasz Paszko, wrocławski motorniczy. - Są one dostosowane do wygłaszania komunikatów informacyjnych, a nie puszczania muzyki.

Trwająca zaledwie trzy dni akcja była wspólnym przedsięwzięciem MPK i Filharmonii Wrocławskiej. Początkowo muzyka poważna miała „umilać” czas podróżnym przez tydzień. - Jeśli pomysł spodoba się naszym pasażerom przedłużymy akcję do dwóch, trzech tygodni – zapowiadał Witold Turzański, prezes Zarządu MPK. – Wszystko zależy od reakcji podróżnych. Zdajemy sobie sprawę, że obecnie wśród rozlicznych remontów, korków i zimy – trudno zachować spokój. Ale przecież muzyka łagodzi obyczaje. Protesty pasażerów dowiodły, że wrocławianie mają na ten temat inne zdanie.


KT



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 19 kwietnia 2024
Imieniny
Alfa, Leonii, Tytusa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl