Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Coraz mniej budek telefonicznych

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
We Wrocławiu jest coraz mnie budek telefonicznych. Dwa lata temu było ich 1578, a dzisiaj tylko 75.

Zmiany te nie są przypadkowe. Bezpośrednią ich przyczyną jest intensywny rozwój telefonii komórkowej. Tendencje te są widoczne w całej Europie i wszędzie zostają regulowane ustawowo.

Pod koniec roku 2006 Urząd Kontroli Elektronicznej zmienił liczbą aparatów publicznych. Według nowych założeń jeden aparat miał przypadać odtąd na 950 mieszkańców. W każdej gminie na 2000 mieszkańców ma przypadać natomiast jeden aparat przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Ustalono wskaźnik gęstości aparatów na obszarach poszczególnych gmin, a nie tak jak wcześniej na obszarze całego kraju – wyjaśnia Maria Piskier, rzecznik Telekomunikacji Polskiej. - Pozwoli to uniknąć sytuacji, w której w jednym miejscu było bardzo dużo aparatów, a w drugim bardzo mało.

Proces likwidacji trwa od początku roku 2007. W pierwszej kolejności objął on aparaty, które ze względu na lokalizację były najmniej używane. Publiczne rozmównice pozostawiano przede wszystkim w miejscach publicznych: w centrach handlowych, w szpitalach, na lotniskach.

- Proces likwidacji nie oznacza, że zaniedbujemy istniejące urządzenia – zapewnia Maria Piskier. - Wymiany stare kabiny i półkabiny, a także wprowadzamy nowość – aparaty dualne. Będzie można w nich płacić nie tylko kartami chipowymi, ale także monetami w złotówkach i euro. Takie urządzenia będą przede wszystkim zainstalowane na lotniskach w największych miastach.

- Nie pamiętam, kiedy ostatnio rozmawiałem z budki telefonicznej - zastanawia się Krzysztof Kosiński. - Chyba było to co najmniej pięć lub sześć lat temu. Nie jest mi to potrzebne, ponieważ mam komórkę i telefon stacjonarny. Zastanawiam się, czy te aparaty jeszcze w ogóle działają.


EM



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Wtorek 23 kwietnia 2024
Imieniny
Ilony, Jerzego, Wojciecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl