Policja zatrzymała w nocy pijanego dyspozytora, który pracował na stacji Wrocław Główny. Miał 1,6 promila alkoholu w organizmie i w tym stanie odpowiadał za eksploatację taboru trakcyjnego.
Wrocławscy policjanci około północy na stacji Wrocław Główny zatrzymali 58-letniego mężczyznę, od którego było czuć silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało, że ma ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze z komisariatu kolejowego na wrocławskim dworcu ustalili, że mężczyzna pełnił obowiązki dyspozytora. Swoim zachowaniem mógł stworzyć bezpośrednie zagrożenie dla ruchu pociągów, gdyż to on odpowiadał za eksploatację taboru trakcyjnego.
- Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za pełnienie obowiązków związanych bezpośrednio z ruchem pojazdów w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat – mówi Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji.