Dokonanie transakcji wstrzymuje oczekująca w sądzie na rozpatrzenie skarga złożona przez firmę Max Bögl. Prezydent zastanawia się, czy już dziś podpisać umowę z firmą, która wygrała przetarg, czy wstrzymać się z tym do czasu, aż sąd rozpatrzy wniosek firmy Max Bögl. Jeśli sprawa będzie się przeciągać, władze miasta nie będą czekać. Budowa stadionu powinna ruszyć jak najszybciej.
Spór dotyczący przetargu trwa już od kilku miesięcy. Najpierw zwycięzcą został Mostostal. Po proteście firmy Max Bögl decyzja uległa zmianie. Mostostal zaskarżył ją do Krajowej Izby Odwoławczej. Ta przyznała mu rację. Budowa stadionu mogłaby ruszyć już na początku marca, gdyby nie skarga firmy Max Bögl złożona do sądu. Wrocław mógłby sfinalizować umowę z Mostostalem, ale w sytuacji, gdyby sad przyznał jednak rację protestującej firmie, miasto musiałoby zapłacić jej odszkodowanie.
