W samo południe pod pręgierzem zebrała się grupa młodych ludzi w barwnych strojach. Artyści byli wyposażeni w takie rekwizyty jak transparenty z przyklejonymi biedronkami, kapelusze przypominające klatki dla ptaków i oczywiście wszelkiego rodzaju kwiaty.
- Przygotowywaliśmy stroje i dekoracje przez dwa tygodnie razem z nauczycielami – opowiadają Weronika Radzimowska i Patrycja Maćków z pierwszej klasy liceum. - Nasi profesorowie to też artystyczne dusze i można z nimi zorganizować wiele fajnych rzeczy. Chcemy postarać się jakoś zaczarować kapryśną pogodę i przywołać prawdziwą wiosnę.
Barwny korowód okrążył kilka razy rynek. Niektórzy spróbowali nawet wiosennych tańców. Przechodnie przyglądali się uczniom życzliwie, choć nikt nie przyłączył się do wspólnej zabawy.
Od razu robi się człowiekowi weselej, gdy popatrzy na te dziewczęta – mówi Zofia Tylkowska wybierająca się właśnie do banku. - Najbardziej chyba podoba mi się ta różowa peruka i transparent z biedronkami.