Pierwszy z nich powstał dość... banalnie. Dwóch kumpli (Macho i Cygan), nudząc się na lekcji języka polskiego przeszło 15 lat temu, postanowili założyć band. Zaprosili do „współpracy” o rok starszych kolegów (Janula i Wróbla). Tak zaczęli próby w szkolnej kanciapie. Macho śpiewał i grał na gitarze, Cygan na perce, Janul na basie, a Wróbel pilnował sprzętu, nagłośnienia – był chłopakiem od czarnej roboty. Kapela w tym czasie skomponowała kilkanaście piosenek, m.in. „Wojna” czy „Moje Miasto”, które grali na koncertach w Akademikach oraz na WOŚPI’e w Kowarach. Następnie w zespole doszło do personalnych zmian, co spowodowało zawieszenie działalności.
W 2007 roku Dexter spróbował jeszcze raz… Przypomnieli sobie jak się gra stare numery i pod koniec grudnia nagrali demo, na którym znajdowały się takie kawałki jak: „Tato, tato” czy „Czwartek 13”. Ich gra jest punk-rockowa, dynamiczna, z nowym ostrym brzmieniem. Zespół Luncheone pochodzi z Wrocławia. Jego historia to w głównej mierze skomplikowane dzieje rozstań i powrotów. Liczy sobie około 2 lat, a w chwili obecnej w Luncheon'ie grają: Justyna Jędrzejczyk (wokal), Antoni Mituś (perkusja), -Arek Król (bas), Tomasz Frącki (gitara), Michał Ziętek (gitara). Miejmy nadzieje, że tak już pozostanie, a członkowie będą mogli skupić się na muzyce.
Zachęcamy wszystkich do słuchania Luncheon'owego rokowo-metalowego brzmienia i zapraszamy na premierę dema. Koncert rozpocznie się 18 kwietnia w klubie Alive (ul. Kolejowa 12) o godz. 21.00. Cena biletu: 10 zł