Wczoraj wieczorem policja usunęła związków okupujących biuro poselskie wiceministra Grzegorza Schetyny. Policja wyprowadziła ośmiu związkowców. Jeden wyszedł sam.
Siedzibę wrocławskiej PO związkowcy zajęli wczoraj ok. godziny 14. Zapowiedzieli, że nie wyjdą dopóki nie porozmawiają z wiceministrem. Do biura przyszli zaopatrzenie w koce, materace i śpiwory.
Przed godziną 19 w budynku pojawili się policjanci. Pod biurem zjawiły się również karetki pogotowia
- Po godzinie dwudziestej każdego z chłopaków wynieśli pojedynczo z biura. Jedna osoba wyszła sama – opowiada jeden ze świadków.
Protestującym prawdopodobnie zostaną postawiane zarzuty naruszenia miru domowego.
- Akcja związkowców jest szukaniem sensacji pod kampanię wyborczą – skomentował działania związkowców Marcin Wyszkowski, rzecznik wrocławskiej PO.