Każdego roku w walizkach powracających z zagranicznych wojaży podróżnych, celnicy znajdują wyroby wykonane z okazów ginących gatunków roślin i zwierząt. Do najczęściej konfiskowanych przedmiotów należą pamiątki ze skorup żółwi, muszle, koralowce i wyroby z kości słoniowej.
Tylko w tym roku wrocławscy celnicy zdołali wykryć w trakcie kontroli przeszło 9 kilogramów chronionej przez prawo rafy koralowej. Pierwszych 10 dni czerwca br. przyniosło konfiskatę niemal 80 kawałków.
-Sezon na koralowce rozpoczyna się dużo wcześniej niż same wakacje. Pierwsze ujawnione przez Służbę celną okazy rafy koralowej z Egiptu pojawiają się w okolicach Świąt Bożego Narodzenia, kiedy na wrocławskim lotnisku lądują pierwsze czartery z Afryki – tłumaczy rzecznik prasowy wrocławskiej Izby Celnej, Aleksandra Pokora.
Do końca kwietnia 2004 roku najsurowszą karą za przywiezienie egzotycznej pamiątki było skonfiskowanie nielegalnego towaru oraz grzywna. Obecnie niewinna z pozoru przygoda zakończyć może się co najmniej 3-miesięczną odsiadką. Maksymalna kara za tego typu przestępstwo to aż 5 lat pozbawienia wolności!
