- Głównym celem inicjatywy jest pokazanie kierunków, w jakich będzie zmierzało zagospodarowanie przestrzeni miejskiej we Wrocławiu – mówi Beata Urbanowicz, plastyk miejski. - Część wzorów jest już od dawna stosowana w obszarze staromiejskim, chcemy jednak uporządkować także inne rejony.
Specjalnie na potrzeby Wrocławia, przygotowany został katalog, w którym znajdą się wzory ławek, koszy na śmieci, stojaków na rowery, kwietników czy barierek. Wszystkie jednostki podległe miastu, zostały zobowiązane do stosowania katalogu w procesach inwestycyjnych. Urzędnicy chcą też podjąć współpracę z prywatnymi inwestorami i namawiać ich, żeby wykorzystywali zaproponowane wzory.
- Nie sadzę, że będziemy z tym mieli jakikolwiek problem – mówi B. Urbanowicz. - Już teraz inwestorzy zwracają się do nas z pytaniem, jakich obiektów oczekujemy. To dla nich duże ułatwienie.
W zaproponowanych projektach dominuje szara stal, drewno i beton. - Przy całej architektonicznej rozmaitości Wrocławia, zależy nam na jednolitości obiektów małej architektury – wskazuje B. Urbanowicz.
Nie oznacza to jednak, że katalog będzie zamknięty. Jak wskazuje plastyk miejski, inne, ciekawe projekty, spójne z zaproponowaną wizją, również uzyskają akceptację.
Jednocześnie trwają prace nad przygotowaniem standardów miejskiej zieleni, w tym wykaz najbardziej pożądanych we Wrocławiu gatunków roślin.