Najgorzej wygląda ulica od mostu Grunwaldzkiego do ronda Reagana. Kostka brukowa rozwarstwia się powodując nierówności. Podobnie jest przy mostach Zwierzynieckim i Szczytnickim.
Szczeliny między kostkami można wypełnić szybkowiążącym cementem, ale jest on zbyt kosztowny. Miasto zrobi naprawę tradycyjną metodą. To oznacza pojawienie się w tym rejonie kilometrowych korków. Według Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta prace ruszą w sierpniu lub wrześniu.
Remont będzie prowadzony trzema etapami. Ostatni jego etap zakończy się wiosną.
- To przecież paranoja. Ludzie po 40 minut stali w korkach podczas ostatniego remontu, który ciągnął się dwa lata. Miasto cieszyło się inwestycją i rzekomym solidnym wykonaniem prac. Szkoda słów i dalej nie chce mi się komentować tej sprawy – mówi Andrzej Monajski, taksówkarz.
Według głównego wykonawcy firmy Budimex-Dromex rozwarstwiająca się kostka to efekt złego projektu.
Wkrótce ma zostać opracowana projekt objazdów remontowanych odcinków placu.