W niedzielę (2 sierpnia) przed południem patrol autostradowy otrzymał informację, że w rejonie zjazdu Jadwisin-Witkówek stoją nieprawidłowo zaparkowane samochody, a pasażerowie próbują zatrzymywać pędzące drogą auta.
Sytuacja była niebezpieczna, bo na tym odcinku obowiązuje zakaz zatrzymywania się.
Po przyjechaniu policji na miejsce okazało się, że samochody chcą zatrzymać obywatele Rumunii. Na widok radiowozu mężczyźni próbowali uciekać.
Ponieważ złamali przepisy, policjanci zaproponowali im mandat w wysokości 300 zł.
Wtedy 54-letni Rumun zaproponował funkcjonariuszom łapówkę w wysokości 40 euro. Mężczyzna został zatrzymany.
Za tego typu przestępstwo, próbę wręczenia korzyści majątkowej grozi mu 8 lat więzienia.