Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Szczury przychodzą nocą

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
U kresu wytrzymałości jest mieszkanka ul. św. Wincentego. Wszystko z powodu szczurów, które rurami kanalizacyjnymi przechodzą do jej mieszkania. Nie pomógł szczurołap ani zarządca budynku.

Bogusława Krzysztoń nie może korzystać z łazienki, bo panicznie boi się szczurów. Gryzonie pojawiły się w budynku pół roku temu. Od tej pory lokatorka przeżywa koszmar.

W nocy wychodzą z muszli klizotowej i buszują po łazience.

- Zabezpieczam się przed nimi zamykając klapę, na której kładę ciężkie przedmioty. Jednak szczury ją obgryzają. Z nadejściem chłodów przybywa ich coraz więcej. Ten problem mnie przerasta – wzdycha pani Bogusława.

Kobieta powiadomiła sanepid, wydział ochrony środowiska Urzędu Miejskiego we Wrocławiu, MPWiK oraz spółdzielnię mieszkaniową. Zarządca wysłał szczurołapa, który wyłożył w łazience trutkę.

- Niestety środek nie przyniósł żadnych skutków. Nie pomogły również inne silne środki. Nocą nadal słychać gryzonie – mówi Stanisława Wasilewska, siostra lokatorki.

Mieszkanie znajduje się na pierwszym piętrze w nowej plombie. Szczury przedostają się do łazienki rurami kanalizacyjnymi prawdopodobnie z kanalizacji miejskiej. Służby odpowiedzialne za czystość i deratyzacje są bezradne i kierują kobietę do zarządcy.

Jest nią Spółdzielnia Mieszkaniowa Komunalnik, która mieści się na ul. Prądzyńskiego. Pracownicy znają sprawę, bo kobieta wielokrotnie już interweniowała. Zarządca nie ma jednak pomysłu na rozwiązanie problemu.

- Wyłożyliśmy trutkę i przez rury przepuściliśmy sodę kaustyczną - silny środek żrący. Niestety nie przyniosło to żadnych rezultatów. Gryzonie dostają się do kanalizacji siecią, którą władają wodociągi. Oni powinni zabezpieczyć instalację zakładając klapę ogólnospławną. Jednak od pracowników MPWiK dowiedzieliśmy się, że montaż klapy nie gwarantuje zamknięcie przejścia szczurom – tłumaczy Mirosław Madejski z pionu technicznego SM. Komunalnik.

Problem może rozwiązać wynajęty profesjonalny szczurołap, który po wykryciu siedliska likwiduje gryzonie. Wynajęcie zawodowca jest kosztowne, a na to nie stać samotnej rencistki.

Być może pomoże deratyzacja miasta, która rozpocznie się 15 listopada i potrwa miesiąc. Właściciele nieruchomości i zarządcy zobowiązani są w tym czasie wyłożyć trutkę w piwnicach i miejscach, gdzie gromadzą się szczury.


Jacek Bomersbach



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl