Ilość się zgadzała, niestety jakość nie. We wrocławskiej Bibliotece Uniwersyteckiej zamiast XIX wiecznych starodruków można było znaleźć... oprawione kserokopie. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie kradzieży cennych książek. Podejrzany jest pracownik biblioteki.
- W tej sprawie są na razie dwie podejrzane osoby, jednak więcej szczegółów nie ujawnię, ze względu na dobro śledztwa – powiedziała prokurator Małgorzata Klaus.
Jednym z podejrzanych jest pracownik biblioteki, który został już zwolniony dyscyplinarnie z pracy. W bibliotece trwa teraz sprawdzanie i przeglądanie zbiorów.
Policja podejrzewa, że proceder trwał kilka lat. Oryginalne książki były zamieniane na oprawione kserokopie. W katalogach nic się nie zmieniało, stany pozostawały takie same. Starodruki najprawdopodobniej trafiały do handlarzy zbiorami antykwarycznymi. Pracownicy biblioteki szacują straty, wiadomo już, że mogą one wynieść nawet kilkaset tysięcy złotych.