W sobotę (7 listopada) przez ponad godzinę zablokowany był fragment autostrady z Wrocławia do Legnicy. Powodem był samochód, który spłonął w okolicy Bielan Wrocławskich.
Auto spłonęło na prawym pasie autostrady. Według świadków pojazd się bardzo szybko zapalił, a płomienie sięgały kilku metrów. Pasażerom udało się w porę wydostać. Wrak został szybko ugaszony.