Po dziewięciu latach zapadł wyrok w sprawie bulwersującego zabójstwa wałbrzyskiego antykwariusza. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uznał, że to dwaj oskarżeni mężczyźni dokonali mordu i utrzymał w mocy poprzedni wyrok - 25 lat więzienia.
Adwokaci chcieli uniewinnienia swoich klientów lub uchylenia wyroku. Podważali wiarygodność świadków incognito i chcieli ich ponownego przesłuchania. Jednak sędzia Robert Zdych odpierał te argumenty. Mecenas Krzysztof Budnik był zaskoczony wyrokiem. Zapowiedział apelację
Wałbrzyski antykwariusz zginął od sześciu strzałów z nietypowej broni w marcu 2000 roku w swoim zakładzie. Dwa lata później obu młodych mężczyzn skazano. W tym roku wyrok uchylił Sąd Najwyższy i dlatego sprawa jeszcze raz trafiła na wokandę.