- Te stare gazety, to oryginały i unikaty, niektóre ciężko było zdobyć – opowiada Marysia Kiriam, menadżerka Cafe&Restaurant The News. - Jeździliśmy za nimi do Włoch, Rosji, USA. Londynu... Najciężej było zdobyć włoską gazetę z zamachem na Jana Pawła II na czołówce. To unikat wśród kolekcjonerów, ale jakoś się udało.
Z ram wiszących w The News wychyla się Breżniew, Gagarin, Wałęsa, Kennedy. Goniec Częstochowski z września 1939 roku obwieszcza wojnę z Niemcami, Trybuny Ludu sieją komunistyczną propagandą, są nawet pierwsze strony XIX wiecznych gazet. Historia miesza się z nowoczesnością – pod starodrukami rozkładają się reporterzy i korespondenci z laptopami i komórkami. Na ścianie wielka plazma – leci oczywiście program informacyjny.
- Całkiem tu przyjemnie – mówi Andrzej, korespondent Newsweeka - Internet w Rynku jest z powietrza, więc nie ma problemu z połączeniem.
Będzie jeszcze przyjemniej – na początku na pewno dla dziennikarzy.
- Reporterom, dziennikarzom, osobom związanym ze środowiskiem będziemy rozdawali specjalne karty chipowe, które będą upoważniać do rabatów i zniżek – zapewnia Marysia Kiriam. - Nie znaczy to oczywiście, że nie zapraszamy tutaj ludzi spoza branży. Chcemy przywrócić klimat jaki panował przed laty w Klubie Dziennikarza na Podwalu.
Jak przystało na dziennikarską kafejkę – The News będzie można już niedługo wykorzystywać jako... terenową redakcję. Zostanie stworzony kącik reporterski z komputerem i Internetem. Korespondent nie będzie musiał na ostatnią chwilę biec do redakcji, czy szukać sieci – wystarczy, że wpadnie na herbatę, a news z The News zacznie obiegać świat.
Dla dzieci – Zupa z Literek
- Polecam wyśmienite herbaty – to napewno nasza mocna strona – dodaje Marysia Kiriam. - Natomiast dla dzieci mamy specjalną propozycję – Zupa z Literek. Jak przystało na lokal dziennikarski, chcemy uczyć posługiwania się słowem już od najmłodszych lat.
Nie zawiodą się również wegetarianie – dla nich przygotowywane jest bezmięsne menu. Specjalne, branżowe nazwy będą też miały drinki serwowane w The News – Łzy Ambitnej Prezenterki, to pierwszy pomysł. Właściciele zapraszają dziennikarzy do wymyślania następnych nazw.