Śląsk prowadził od pierwszych minut spotkania. Piotrkowianin w końcówce pierwszej połowy zniwelował jednak straty i wrocławianie do przerwy prowadzili tylko jedną bramką - 13:12.
Kontuzji nabawił się niestety Mateusz Frąszczak, któremu jak się później okazało po upadku na parkiet wypadł bark.
Po zmianie stron Śląsk utrzymywał dwubramkowe prowadzenie. W 40 minucie po trzech bramkach z rzędu Michała Tórza gospodarzom udało się jednak odskoczyć na bezpieczny dystans od przeciwnika. Kilka minut później w wyniku zderzenia na parkiet upadł zawodnik Piotrkowianina Igor Petricheev. Jak się okazało doznał groźnego urazu kręgosłupa i stracił czucie w nogach. Dramat sytuacji pogłębiał fakt, że w hali wciąż nie było karetki, która pojechała do szpitala z wcześniej kontuzowanym Frąszczakiem. Po kilkunastu minutach zabrała jednak Petricheeva do szpitala i mecz został wznowiony.
Drużyna Tadeusza Jednoroga nie dała już sobie wydrzeć zwycięstwa i odniosła czwarty triumf z kolei.
AS-BAU Śląsk Wrocław - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 31:22 (13:12)
AS-BAU Śląsk: Stachera, Banisz, Schodowski - Piętak 9, Tórz 6, Garbacz 4, Swat 4, Sadowski 3, Marciniak 2, Frąszczak 1, Kłos 1, Gujski 1, Haczkiewicz 0, Świątek 0.
Piotrkowianin: Matulski, Jędryka - Jankowski 6, Petricheev 5, P.Matyjasik 4, Masłowski 3, Wolski 2, Bodasiński 1, Laskowski 1, M.Matyjasik 0, Płócienniczak 0, Skalski 0, Różański 0.
Kary: Śląsk - 8 min: Garbacz 4 min, Gujski 2 min, Haczkiewicz 2 min. Piotrkowianin - 8 min: Skalski 4 min, Wolski 2 min, Bodasiński 2 min.
Widzów: 1 000.