Potencjalny inwestor miał wątpliwości, co do grubości i składu gruzu, który tam zalega. Na przetargu żadna oferta nie została złożona, więc 8 hektarowy teren, wart ok. 45 mln zł już po raz drugi nie został sprzedany.
Władze gminy zamierzają zweryfikować badania geologiczne przeprowadzone przez inwestora i zebrać wierzchnią warstwę gruzu. Niewykluczone, że grunt będzie podzielony na mniejsze działki, na które łatwiej znaleźć inwestora. Czeka też na niego teren po byłym szpitalu na pl. Jana Pawła II. Warunki inwestowania są tu ograniczone fosą i zabytkowym obiektem, do którego ma być dostosowana wysokość nowych budynków. Nie będą, więc mogły tam powstać ani wieżowce ani galeria handlowa. Zarząd województwa dolnośląskiego zdecydował się na wyburzenie większości poszpitalnych obiektów. Dzięki temu wartość działki sięgnie 150 mln zł i będzie o 30 mln zł większa niż wówczas, gdyby stały na niej budynki. Obawa, że ich ściany są zakażone gronkowcem mogłaby, bowiem zniechęcić inwestorów do przeprowadzania adaptacji. Z planu zrównania ich z ziemią będzie wyłączony ceglany, zabytkowy budynek. Wyburzenie zostanie przeprowadzone w przyszłym roku i ma kosztować 3 mln zł. Pieniądze ze sprzedaży 3,4 hektarowej działki mają być przeznaczone na budowę nowego szpitala na Stabłowicach.
