Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Ostatnie pożegnanie Azora

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Cmentarza dla zwierząt w podwrocławskim Szymanowie cieszy się coraz większą popularnością właścicieli czworonogów. Jego założyciele chcą pójść krok dalej, instalując piec krematoryjny.

Kiedy odwiedzaliśmy Szymanów w 2003 roku, na cmentarz „Tęczowy Most” składało się zaledwie kilkanaście nagrobków. Państwo Marzena i Tomasz Jagielscy byli pionierami w dziedzinie legalizacji tego typu działalności w naszym kraju. Załatwianie formalności zajęło im kilka lat, ale efekt spotkał się z ogromnym zainteresowaniem.

- Na cmentarzu jest w tej chwili około 250 grobów indywidualnych, a ponad 500 zwierzaków spoczywa w mogile zbiorowej – mówi Marzena Jagielska. – Cały czas poszerzamy teren cmentarza, sadzimy rośliny, stawiamy ławeczki.

Groby zwierząt niewiele różnią się od tych, które spotykamy na cmentarzach przeznaczonych dla ludzi. Jedyna różnica to brak symboli religijnych. Właściciele przynoszą kwiaty i znicze, stawiają okazałe kamienie nagrobne, a zwierzaki często chowane są w produkowanych na zamówienie trumnach. – Ceremoniom pogrzebowym zwykle towarzyszą emocje porównywalne z ostatnim pożegnaniem bliskiej osoby – wskazuje założycielka cmentarza. – Zdarzały się mowy pożegnalne, albo czytanie trenów. Niektórzy właściciele dokładnie określają miejsce pochówku wskazując na przykład, że ich pies w żadnym wypadku nie może spocząć koło owczarka.

Mieszkańcy wsi, pomimo początkowego dystansu, zaakceptowali sąsiedztwo cmentarza. Nowy pomysł jego założycieli budzi jednak kontrowersje. Marzena i Tomasz Jagielscy zdecydowali, że oprócz klasycznego pochówku będą oferowali właścicielom możliwość kremacji czworonogów. – Kremacja zwierząt domowych jest na świecie bardzo popularna. Dociera do nas bardzo wiele pytań o taką możliwość – mówi Marzena Jagielska. - W związku z tym wyznaczyliśmy już miejsce na krematorium na naszym cmentarzu i sprowadziliśmy z Anglii odpowiedni piec. Piec jest wielkości szafy, a spalanie w nim odbywa się przy temperaturze 850 stopni.

Założyciele cmentarza mają nadzieje, że uda im się przełamać niechęć niektórych mieszkańców Szymanowa do tego pomysłu. – W innych krajach europejskich takie piece instaluje się nawet w centrum miast – przekonuje Marzena Jagielska. – Skutki dla otoczenia będą minimalne tym bardziej, że planujemy używać go najwyżej 3, 4 razy miesięcznie.


Kornelia Trytko



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 19 kwietnia 2024
Imieniny
Alfa, Leonii, Tytusa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl