Jeżeli dojdzie do przejęcia Cadbury przez Kraft Foods, prawdopodobnie część zakładów będzie musiała zmienić właściciela, bo łączny udział tych dwóch producentów w produkcji czekolady w Polsce przekroczyłaby dopuszczalny poziom 40 procent.
Czy urząd antymonopolowy zgodziłby się na taką transakcję? Jak przewidują fachowcy - tak, ale pod warunkiem, że połączone podmioty sprzedałyby część majątku. Według ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów fuzja jest dopuszczalna, jeśli powstały podmiot nie ma pozycji dominującej (jego udziały nie przekraczają wspomnianych wcześniej 40 proc.). To oznacza, że u nas grupa musiałaby sprzedać tyle majątku, by jej udział spadł o co najmniej 19 pkt proc. Czy dotyczyć to będzie podwrocławskiego zakładu? A jeżeli tak, to kto zostałby jego właścicielem? Wśród potencjalnych kupców wymieniana jest między innymi Jutrzenka (ostatnio nieźle radzi sobie na GPW), a także firmy Hershey’s i Ferrero.