Imprezę już po raz szósty zorganizowało Regionalne Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych, ale po raz pierwszy nominowani byli wolontariusze działający na terenie całego województwa dolnośląskiego. Wcześniej konkurs odbywał się tylko na terenie dawnego województwa wałbrzyskiego. Patronat na uroczystą galą wręczenia statuetek dla Wolontariusza Roku 2009, która odbyła się w Sali Koncertowej Polskiego Radia we Wrocławiu objął Marszałek Województwa Dolnośląskiego Marek Łapiński.
- Chcemy uczcić i wynagrodzić za bezinteresowną pomoc tych wszystkich, którzy pracują społecznie dla przeróżnych instytucji pożytku publicznego – wyjaśniała dyrektorka centrum Mirosława Hamera.
Kapituła Dolnośląskiego Wolontariusza Roku 2009 nominowała aż 89 osób. Ponad 2/3 z tego grona stanowią kobiety. Pomagają i młodzi i starzy, od 15 do 77 roku życia. Najdłużej działający wolontariusz wspiera innych już od ponad pół wieku.
- Wolontariat to praca, którą trudno wymiernie zweryfikować. Dlatego chcemy nagrodzić ludzi, dających innym to, co najlepsze ze swojej duszy i serca. Serce wolontariusza pozwala żyć potrzebującym lepiej, bezpieczniej i godniej – tłumaczył przewodniczący kapituły konkursu Romuald Grocki z Wyższej Szkoły Służb Publicznych „Asesor”.
Laureatką za całokształt wieloletniej pomocy osobom niepełnosprawnym została pani Teresa Adamowicz, która działa w Stowarzyszeniu Osób Przewlekle Chorych „Pomocna Dłoń” z Jeleniej Góry.
- Dziękuję za nagrodę i wyróżnienie, którego się nie spodziewałam. Szczególnie dziękuję pozostałym wolontariuszom, za to że poświęcają się innemu człowiekowi – mówiła odbierając statuetkę wyraźnie wzruszona Wolontariuszka Roku. Pani Teresa, która sama jest niepełnosprawna pomaga innym niepełnosprawnym. – Nie sposób było nie docenić jej wkładu dla pomocy innym ludziom – zaznaczył Radosław Bednarski z biura organizatora gali.
Wśród 89 docenionych znalazło się 20 wyróżnionych, którzy otrzymali statuetkę wykonaną przez pracowników Zakładu Aktywności Zawodowej „Celestyn” z Mikoszowa. Wręczono również kwiaty, a wszystkich gości zaproszono na uroczysty poczęstunek.
- Wolontariat to działalność pełna wyrzeczeń, ale też odpowiedzialność za los drugiego człowieka. Chcemy za pośrednictwem podopiecznych podziękować i wyrazić radość tych ludzi, którym wolontariusze pomagają na co dzień – podkreślał Romuald Grocki.
