Stanął on w miejscu, gdzie od lat przy przejściu świdnickim był zegar. Teraz jednak znacznie różni się od swego poprzednika, przede wszystkim „zawartością”. Wypełniają go bowiem tysiące piłeczek nawiązujących do Euro 2012.
- W środku są dwie piłeczki podpisane osobiście przez Michela Platiniego, które odebrałem ostatnio w Kijowie. Platini pytał po co mi one, wyjaśniłem mu nasz pomysł, a on ucieszył się, że będzie taki zegar odmierzający czas do rozpoczęcia mistrzostw – powiedział prezydent Rafał Dutkieiwcz.
W uroczystości oprócz prezydenta Wrocławia wzięli udział m.in. Andrzej Bogucki, wiceprezes ds. infrastruktury oraz członek zarządu spółki PL 2012, pełnomocnik prezydenta ds. organizacji Euro Michał Janicki, dyrektor biura ds. Euro Hanna Domagała, prezes RIO Bogdan Cybulski oraz – nieco spóźniony – Grzegorz Roman, wicemarszałek województwa.
Po odsłonięciu, zegar został uruchomiony przez prezydenta. Następnie Rafał Dutkiewicz wyjął pierwszą, symboliczną piłeczkę. Teraz, codziennie dwie takie piłeczki o różnych godzinach będą wyskakiwały z zegara.
Wrocławianie mogą jeszcze dziś podziwiać iluminację z logotypem, która będzie pokazywana na jednej z kamienic godzinach 17 – 23.