- Królowe, żołnierze i niańki to nie tylko bohaterowie dawnych czasów i baśni – mówi Radosław Ratajszczak, dyrektor wrocławskiego zoo. - W naszym ogrodzie można od niedawna podglądać życie mrówek, u których to właśnie w dzisiejszym świecie funkcjonuje taki podział.
Mrowiska to istny labirynt ze spichlerzami, żłobkiem i sypialniami. Każda z mrówek spełnia ważną rolę w mrowisku i każda już od urodzenia wie, czym się ma zajmować. Królowa składa jaja, którymi opiekują się robotnice-niańki. Inne robotnice budują mrowisko, inne zbierają pokarm, a nad bezpieczeństwem wszystkich czuwają żołnierze.
- Skomplikowane? - uśmiecha się dyrektor. - Nie dla mrówek! Ten ciekawy świat można zobaczyć w miniaturowych mrowiskach zwanych formikariami w budynku Terrarium.