Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Samolotem na narty

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Ferie na nartach i to bez tłoku – to, co wydaje się niemożliwe, jest na wyciągnięcie ręki. Wystarczy złapać samolot do Barcelony, a potem dojechać w Pireneje. Podróż z Wrocławia zajmie nam mniej niż wyprawa w polskie Tatry.

Planujesz poszusować na nartach w te ferie, a Szklarska Poręba i Zakopane zatłoczone tak, że szpilki nie wciśniesz? Pomyśl o Pirenejach, gdzie przeważają kameralne ośrodki narciarskie, a kolejki do wyciągów to widok niespotykany.

W Pireneje bliżej niż w Tatry

Lot z wrocławskiego lotniska do Barcelony trwa dwie i pół godziny - to krócej niż samochodowa podróż do Zakopanego. W tym czasie przelecimy nad zatłoczonymi Alpami, których widok nie skusi nas tak, jak widziany z okien samochodu. Miniemy Alpy bez żalu, licząc na bardziej egzotyczne i kameralne wakacje. Znajdziemy się w słonecznej Katalonii, gdzie nawet w górskich miasteczkach śniegu jest jak na lekarstwo, za to trasy obfitują w biały puch i to w większości naturalny. By stanąć na ośnieżonych stokach Pirenejów, trzeba oczywiście przejechać z Barcelony sto kilkadziesiąt kilometrów pociągiem, autobusem lub wynajętym na lotnisku samochodem. Najłatwiej trafić do narciarskiej stolicy Katalonii, czyli Alp 2500: La Molina – Mesella. To wspólne przedsięwzięcie dwóch wymienionych miejscowości, leżących w prowincji Girona.

Szusy z widokiem na romańskie zabytki

Warto też odwiedzić bardziej kameralne miejsca, takie jak Boi Taull Resort. To najwyżej położona pirenejska stacja w dolinie, której romańską architekturę wpisano w całości na listę UNESCO. W Pireneje na narty można wybrać się do pierwszego tygodnia kwietnia, wtedy tradycyjnie kończy się tam sezon sportów zimowych. Najtańsze bilety lotnicze do Barcelony w tym okresie kosztują 112 złotych (z opłatami za podróż w jedną stronę). Dodatkowo przewoźnik policzy nam 40 euro za transport nart w jedną stronę.

Wielka - mała Andora

Barcelona to także dobra baza wypadowa podczas narciarskiej eskapady do Andory. W tym niewielkim państwie położona jest Grandvalira - największa stacja narciarska w Pirenejach i jednocześnie największa europejska stacja położona poza Alpami. Dzięki tanim liniom lotniczym Grandvalira stała się łatwo dostępna dla polskich miłośników desek. Samoloty z Wrocławia latają do portu lotniczego Barcelona-Girona, skąd dostępny jest dojazd busami kursującymi bezpośrednio z lotniska. Bilet w obie strony na trasie Girona-Andora kosztuje 48 euro. Bus kursuje dwa razy dziennie, a dojazd zajmie ponad 3 godziny. Łącząc podróż samolotem z transportem lokalnym, znajdziemy się w kompleksie Grandvalira, który oferuje prawie 200 km tras, niespełna 70 wyciągów w sześciu miejscowościach położonych wzdłuż rzeki Envalira. Ponieważ stacja powstała z połączenia systemów zjazdowych wszystkich tych kurortów, w kompleksie można praktycznie podróżować bez zdejmowania nart.

Szaleństwo i nauka

Andorskie stoki uważane są za raj dla freeriderów, choć nie brakuje tam też oślich łączek i łagodnych, szerokich tras dla początkujących narciarzy. Wielką zaletą Grandvaliry jest kameralna atmosfera. Zimowa eskapada do Andory może być wydarzeniem także dla miłośników innego sportu – zakupów. Andora to przecież największa w Europie strefa wolnocłowa.


red.



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Wtorek 16 kwietnia 2024
Imieniny
Bernarda, Biruty, Erwina

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl